Osłonki naturalne czy sztuczne?
Decydujesz się na przygotowanie wyrobów mięsnych w domowych warunkach? To coraz popularniejsze, a przy tym bardzo łatwo dostępne rozwiązanie. Nie potrzebujemy na starcie skomplikowanego sprzętu czy drogich akcesoriów, co jest sporym atutem. Oprócz wysokiej jakości mięsa musisz mieć tylko kilka ważnych elementów, które skutecznie usprawnią cały proces wyrabiania swojskiej kiełbasy — smacznej, soczystej i aromatycznej. Jeśli chcesz uzyskać świetny efekt i cieszyć się głębią smaku, pamiętaj o inwestycji w odpowiednie osłonki. Do wyboru masz zarówno te naturalne, jak i sztuczne. Są one przeznaczone typowo do produktów przetwórstwa mięsnego. Warto wiedzieć, czym się one różnią, by mieć pewność, że wybieramy to, co będzie dla nas rzeczywiście najlepsze.
Osłonki naturalne czy sztuczne do kiełbasy — indywidualny wybór
Jeśli przygotowujesz domowej roboty kiełbasy, pamiętaj, aby wyposażyć się w niezbędne akcesoria, pośród których znajdują się przede wszystkim osłonki — te naturalne bądź sztuczne. To niezwykle ważny wybór, który wpływa zarówno na jakość uzyskanych wyrobów, jak i sam proces ich wyrobu. Nie da się ukryć, że ulega on nieustannym modyfikacjom, co widać na przestrzeni nie tylko ostatnich lat, ale również wieków. Rozwój w dziedzinie masarstwa dotknął również obszar osłonek, dlatego dziś mamy kilka możliwości, które mogą odpowiedzieć na nasze indywidualne preferencje. Oczywiście tym podstawowym i najbardziej znanym są osłonki naturalne — wołowe, wieprzowe czy baranie. Jednak coraz więcej osób chętnie sięga po ich alternatywę w postaci osłonek sztucznych. Tutaj także wybór jest zróżnicowany i można postawić na kilka rodzajów. Cechują je inne właściwości, a co za tym idzie, także ich zastosowanie.
Sztuczne osłonki, które dziś można zakupić nie tylko w profesjonalnych sklepach masarskich stacjonarnie, ale także online, są dostępne w trzech wariantach. Przede wszystkim możemy zdecydować się na popularne osłonki białkowe. Najczęściej produkuje się je z białka o pochodzeniu zwierzęcym (wykorzystuje się w tym celu skóry czy ścięgna). Doskonale przepuszczają one dym wędzarniczy, co czyni je idealnym wyborem właśnie wtedy, gdy chcemy wykonać wyroby wędzone, suszone czy parzone. Kolejnym rozwiązaniem są osłonki poliamidowe. Po nie sięga się bardzo chętnie, gdy celem są właśnie kiełbasy niewędzone (oraz inne wyroby wędliniarskie bądź garmażeryjne). Wyróżniają się one bardzo dobrą odpornością mechaniczną, trwałym kalibrem, łatwością użycia (napełnianie ich farszem mięsnym będzie wygodne jak nigdy przedtem). Przy tym cechują się wysoką nieprzepuszczalnością dla gazów oraz promieni UV. Ostatnią możliwością są osłonki termokurczliwe.
Niezależnie od tego, czy chcesz wybrać osłonki naturalne, czy może jednak sztuczne, warto zdecydować się na takie akcesoria, które pochodzą od renomowanych producentów oferujących wyłącznie wysokiej jakości rozwiązania. Dzięki temu uzyskasz kiełbasy aromatyczne, pyszne i przede wszystkim bardzo zdrowe.
Jakie osłonki naturalne wybrać?
Jednym z najpopularniejszych rozwiązań, jeśli chodzi o osłonki do kiełbas, są właśnie te naturalne. Pozwalają one na wydobycie z wędliny doskonałego smaku i jakości, których żaden wyrób sklepowy nie podrobi. Nie da się ukryć, że aby kiełbasa uzyskała pożądany kształt, wymaga ona specjalnej osłonki, która będzie optymalnie dopasowana zarówno pod względem grubości, jak i długości wyrobu masarskiego. Te pochodzenia zwierzęcego sprawdzą się w tym przypadku doskonale. Dominują one w produkcji doskonałej jakości kiełbas i nie tylko — także innych przetworów mięsnych, po które chętnie sięgamy.
Nie da się ukryć, że za wyborem osłonek naturalnych (jak np. jelita wieprzowe) przemawia mnóstwo argumentów. Przede wszystkim ich walory wizualne. W końcu wiadomo nie od dziś, że jemy także oczami, dlatego warto zadbać o to, aby kiełbasa prezentowała się apetyczne i zachęcała do konsumpcji nawet najbardziej wymagające osoby. Przy tym jelita naturalne oddychają i umożliwiają powolne uwolnienie aromatu mieszanki mięsnej. W efekcie będziemy cieszyć się zdecydowanie głębokim oraz bogatym smakiem. Ciesz się niepowtarzalnym wyrobem — delikatnym i soczystym.
Warto wiedzieć, że osłonki pochodzenia zwierzęcego, aby były poprawnie wykorzystane w produkcji kiełbas, muszą wpierw być dobrze oczyszczone. Przechodzą one kilka faz: rozbiór, opróżnianie, kaszlowanie, odwracanie, macerację i szlamowanie. Następnie przechodzą one kalibrację, podczas której określa się średnicę jelit. Parametr ten jest bardzo ważny, ponieważ służy za podstawę do sortowania wyrobów mięsnych.
Osłonki naturalne — wybierz idealny rodzaj
Dziś możemy swobodnie wybierać pośród trzema gatunkami jelit naturalnych. Pierwszym rodzajem są te pochodzenia wieprzowego. Nie da się ukryć, że stanowią one najpopularniejszy rodzaj. Wykorzystywane są one do produkcji kiełbas parzonych, gotowanych, wędzonych, suszonych i grillowanych. To właśnie po takie osłonki sięga się podczas przyrządzania kiełbasy śląskiej, drwala, wiejskiej czy grillowa.
Jeśli chcesz wykonać kiełbasy cienkie, wtedy najlepszym wyborem będą jelita baranie. Są one wybierane m.in. do wyrobu kabanosów. Ich kaliber wynosi od 22 do 28, musisz jednak pamiętać że kaliber nie jest podawany w mm, jest to określenie branżowe. Warto wiedzieć że w przypadku jelit baranich kaliber 22/24 będzie odpowiedni na cienkie kabanosy, jeśli chcesz wykonać frankfruterki powinieneś zaopatrzyć się w jelita baranie o kalibrze od 24 do 28 gdzie kaliber 28 będzie odpowiedni na frankfurterki grubości kciuka.
Jelita naturalne to strzał w dziesiątkę dla osób ceniących sobie tradycję i znane, doceniane rozwiązania. Są one często stosowanymi osłonkami i nie ma w tym nic dziwnego. Ich duża trwałość, funkcjonalność i jadalność czyni je popularnymi od stuleci. Przekonaj się o tym i wykorzystaj je w swoich domowych wyrobach.
Zobacz także:
